Miłość w Zbrodni i karze Fiodora Dostojewskiego

Ich miłość jest uznawana za sztandarowy przykład miłości budującej. Raskolnikow to wyznawca teorii nadczłowieka, w imię której morduje lichwiarkę Alone Iwanownę i jej siostrę Lizawietę. Marmieładowa to osoba głęboko wierząca, ale zarabiająca na życie nierządem. Ważny dla naszego postrzegania miłości Sonii i Rodiona jest również język, jakiego używa Dostojewski.

Wyrazy bliskoznaczne do „kochać” w kontekście ich uczucia padają w książce zaledwie kilka razy. Przez to nie mamy wątpliwości, że ich relacja nie jest tylko (czy też aż) namiętnością miłosną, jest uczuciem opartym na akceptacji i poczuciu bliskości. O miłości nie mówi bezpośrednio ani córka Marmieładowa ani Raskolnikow – możemy się jej tylko domyślać, lub dowiadywać o niej od narratora. Uczucia Sonii wobec Rodiona idealnie wręcz odpowiadają miłości bytu Maslowa. Akceptuje ona i podziwia Raskolnikowa, bez względu na świadomość, że ukochany jest mordercą <”Pójdę za tobą wszędzie, wszędzie pójdę!(…)Ach, czemu nie poznałam cię wcześniej!”>.

Przez ponad rok ich znajomości, uczucia Rodiona wobec Sonii są uczuciami egoistycznymi. Sam mówi <„Jesteś mi potrzebna i dlatego do ciebie przyszedłem”>. Miłość Sonii ma na niego budujący wpływ – przyznaje się do morderstwa, idzie na katorgę, po pewnym czasie jest nawet w stanie w pełni pokochać Sonię. Jednak także i on ma budujący wpływ na towarzyszkę niedoli – mimo, że początkowo jego uczucia wobec Sonii nie odpowiadają obrazowi miłości bytu, którą Maslow i Rougemont utożsamiają z takim wpływem. To dzięki niemu uzyskuje wiarę we „wskrzeszenie”, w ucieczkę od obecnego życia i grzechu. Raskolnikow i fakt, że potrzebuje on Sonii, działa na nią budująco, zanim zapała do niej głęboka miłością.

Nie możemy mieć wątpliwości co do charakteru żywiołu, jakim były uczucia które zrodziły się między Raskolnikowem a Sonią. Pozwoliły im one odrodzić się, oczyścić, zacząć życie od nowa. Miały jednak cechy miłości egoistycznej i potrzebującej – co udowadnia nam, że jej negatywne cechy nie zawszę mogą być równoznaczne z negatywnymi skutkami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *